Ukąszenie przez żmiję
Ukąszenie przez żmiję
Okres turystyczny rusza pełną parą, a wakacje tuż tuż. W dzisiejszym artykule opisujemy zatem postępowanie przedszpitalne w przypadku ukąszenia przez żmiję, jedynego jadowitego węża występującego w Polsce. Rozprawiamy się również z wciąż funkcjonującymi mitami w tym temacie, oraz postaramy się przybliżyć nieco sylwetkę, tego jak się okazuje, nie do końca niebezpiecznego węża.
Żmija zygzakowata.
Vipera berus – to gatunek jadowitego (jedynego występującego w Polsce) węża z rodziny żmijowatych. Osiąga długość około 80-100 cm. Występuje w kilku odmianach – grzbiet o zabarwieniu brązowym, srebrzystoszarym, żółtawym, oliwkowozielonym, niebieskoszarym, pomarańczowym, czerwonobrązowym lub miedzianoczerwonym. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie ciemniejszy od barwy podstawowej łatwo pozwoli nam odróżnić żmiję np. od zaskrońca.
Żmiję wyróżnia również pionowa źrenica, płaska głowa o trójkątnym zarysie, wyraźnie oddzielona od reszty ciała a jej ciało zwęża się w kierunku głowy. Łuski na głowie tworzą wzór przypominający literę X, Y lub V. W Polsce spotykana jest powszechnie na terenie całego kraju i pozostaje pod ścisłą ochroną gatunkową. Szczególnie licznie występuje na Białostocczyźnie, Pomorzu i w Bieszczadach.
Czy żmija jest niebezpieczna i atakuje wszystko co się rusza?
Zdecydowanie nie! Prowadzi dzienny tryb życia, najchętniej przebywając pod kamieniami, krzewami lub wśród korzeni drzew. Jest płochliwa i najczęściej ucieka przed napastnikiem, atakuje tylko w sytuacji, gdy jest osaczona. Najpierw jednak głośno syczy ostrzegając agresora. Żmije rzadko kąsają człowieka, starając się raczej uciec. Jeżeli dochodzi do ukąszenia, najczęściej jest ono ukąszeniem suchym (tj. bez wstrzyknięcia jadu). Jednak zawsze po ukąszeniu należy podjąć działania pierwszo – pomocowe oraz udać się niezwłocznie do lekarza, ponieważ jad żmii zawiera kilka toksyn, które mogą spowodować powikłania.
Środki ostrożności.
Podstawowe dwie zasady. Patrz pod nogi. Nie prowokuj. Będąc na wycieczce zawsze zwracajmy uwagę, gdzie stąpamy i gdzie siadamy. Często żmije kąsają, ponieważ zostają nadepnięte, lub po prostu ktoś na nie siada. Również – jeżeli widzimy gdzieś w oddali wygrzewającą się żmiję – nie zaczepiajmy jej – omińmy ją szerokim łukiem i dajmy jej spokój, ponieważ nasza ciekawość może skończyć się dla nas boleśnie.
Toksyny w jadzie żmii szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych!
W Europie częstość ukąszeń przez węże, z rodziny żmijowatych, ocenia się na 15000-25000 rocznie, a liczbę zgonów spowodowanych ukąszeniami na ok. 30 rocznie w skali całej Europy. Mieszanka toksyn zawartych w jadzie żmii jest szczególnie niebezpieczna dla małych dzieci oraz osób starszych i z chorobami układu krążenia. Badania ofiar ukąszeń wykazują też, że miejsce ukąszenia nie ma dużego wpływu na przebieg zatrucia. Najczęściej zdarzają się ukąszenia w kończynę górną (51-60%) i dolną (38-40%).
Objawy kliniczne działania jadu żmii.
Ślad po ukąszeniu jest najczęściej podwójny, a rozstaw między dwoma punktami wynosi 3–9 mm. Wokół punktów pojawia się zaczerwienienie lub zasinienie oraz obrzęk. Jad żmii wchłania się z miejsca ukąszenia do krążenia ogólnoustrojowego drogą krwionośną i limfatyczną. Wywiera działanie miejscowe, a nieco później ogólnoustrojowe. Jego maksymalne stężenie w osoczu występuje po 0,5-4 h od momentu ukąszenia.
W miejscu ukąszenia obserwuje się ślady po zębach jadowych, po ukąszeniu pojawiają się:
- ból, szybko narastający bolesny obrzęk,
- uczucie mrowienia, tkliwość,
- zasinienie w miejscu ukąszenia,
- powiększenie najbliższych węzłów chłonnych,
- czasem wybroczyny i surowicze pęcherze.
Często występują również dolegliwości żołądkowo-jelitowe, takie jak bóle brzucha, biegunka, nudności i wymioty. Jednocześnie mogą pojawić się objawy ogólne, takie jak różnie nasilony niepokój, gorączka i towarzyszące im przyspieszenie oddechu. Niekiedy obserwuje się wzmożoną potliwość, pragnienie, a ze strony ośrodkowego układu nerwowego: senność lub dezorientację.
Pierwsza pomoc w przypadku ukąszenia przez żmiję
Priorytetem w działaniu przedszpitalnym – w pierwszej pomocy, jest opóźnienie wchłaniania się jadu i zapobieganie zagrażającym życiu objawom.
- Osoba ukąszona powinna jak najszybciej zostać przewieziona do szpitala, a więc jak najszybciej wzywamy pomoc lub transportujemy osobę na najbliższy SOR.
- Priorytet to nasze bezpieczeństwo. Po ukąszeniu przez żmiję oddalamy się w miarę możliwości od miejsca zdarzenia.
- Ofiary ukąszeń są często niespokojne i przestraszone, zatem poszkodowanemu należy zapewnić spokój oraz powinien, o ile to możliwe, pozostawać nieruchomy.
- Ukąszoną kończynę należy unieruchomić i ułożyć poniżej poziomu serca w oczekiwaniu i na czas transportu do szpitala. Zmniejsza to szybkość i stopień wchłaniania jadu.
- Miejsce ukąszenia przemywamy czystą wodą, solą fizjologiczną lub np. octeniseptem. W miejscu ukąszenia zakładamy jałowy opatrunek (gazę).
Opaska uciskowa, wysysanie rany, przypalanie, okładu z lodu…
W miejscu ukąszenia nie powinno się wykonywać żadnych manipulacji, zalecane jest jedynie przemycie rany i zaopatrzenie jałową gazą.
W przypadku ukąszenia przez żmiję nie ma potrzeby stosowania opaski uciskowej w działaniach pierwszo-pomocowych. Zabiegi takie jak nacinanie, przypalanie miejsca ukąszenia, okładanie lodem lub odsysanie jadu są niewskazane, ponieważ mogą spowodować zwiększenie obrażeń, uszkodzenie naczyń, krwawienie, nasilenie wchłaniania jadu, zakażenie oraz martwicę w miejscu ukąszenia. Wysysanie jadu może być również niebezpieczne dla samego wysysającego, a więc tego zabiegu również nie stosujemy.
Warunki terenowe.
Jeżeli znajdujemy się w warunkach terenowych, tym bardziej trudno dostępnych musimy wiedzieć co należy zrobić. Przede wszystkim musimy posiadać turystyczną apteczkę pierwszej pomocy, za pomocą której dokonamy podstawowych interwencji. Turystyczna apteczka pierwszej pomocy to nasz must-have podczas każdej wyprawy czy wycieczki. Po drugie odpowiednie wezwanie odpowiednich służb. W górach będzie to oczywiście TOPR lub GOPR pod nr. 601-100-300 lub ogólnym 985. W terenach łatwiej dostępnych nr. 112.
Wzywając służby ratunkowe należy pamiętać o przekazywaniu informacji w odpowiedniej kolejności. Najważniejsze są informacje dotyczące lokalizacji miejsca zdarzenia oraz charakterystyka incydentu. O ile to możliwe, należy poinstruować służby w jaki sposób mogą najlepiej dojechać do miejsca zdarzenia.
Na pewno musimy znać swoją lokalizację – dlatego równie niezbędnymi co apteczka elementem potrzebnym nam podczas wycieczek są: mapa, kompas, i najlepiej będąc w górach aplikacja RATUNEK – Android / RATUNEK – App Store. Dodatkowo pomocnymi będą aplikacje nawigacyjne/lokalizacyjne dostępne na nasze smartfony. Ale pamiętajmy – elektronika potrafi być zawodna. O ile mamy takie możliwości możemy także poprosić jednego ze świadków, aby oczekiwał na przyjazd zespołu ratownictwa np. przy głównej drodze.
Jeżeli niekorzystne ukształtowanie terenu może ekstremalnie wydłużyć czas dotarcia zespołu ratownictwa do poszkodowanego (np. konieczność dojścia do miejsca zdarzenia pieszo), należy spróbować podjąć kroki pozwalające maksymalnie go skrócić. Wyjście naprzeciw służbom ratowniczym (o ile nie grozi to zgubieniem się lub stworzeniem dodatkowego zagrożenia) pozwala skrócić czas oczekiwania na udzielenie pomocy nawet o połowę. Poszkodowanego można przenieść na rękach lub prowizorycznie skonstruowanych noszach. Należy natomiast maksymalnie ograniczyć jego własne ruchy, aby nie przyspieszać wchłaniania jadu.
Podsumowanie.
Postępowanie po ukąszeniu przez żmiję obejmuje:
- natychmiastowe unieruchomienie ukąszonej kończyny i ułożenie jej poniżej poziomu serca, co znacząco zmniejsza wchłanianie jadu wskutek ograniczenia krążenia.
- założenie jałowego opatrunku w miejscu ukąszenia oraz ewentualne przemycie rany.
- zapewnienie osobie poszkodowanej komfortu, podjęcie próby jej uspokojenia oraz w miarę możliwości ograniczanie wszelkich ruchów.
- szybki transport poszkodowanego do szpitala, gdzie będzie można rozpocząć odpowiednie leczenie.
Co dzieje się dalej?
Leczenie za pomocą antytoksyny. Preparat antytoksyny podaje się jak najszybciej po ukąszeniu. W przypadku dzieci takie postępowanie podejmuje się już po wystąpieniu łagodnych objawów (duża ilość jadu w przeliczeniu na małą masę ciała), natomiast u dorosłych wskazaniem jest: obrzęk obejmujący ponad połowę ukąszonej kończyny narastający w ciągu 48 godzin lub gwałtownie (w ciągu 4 h) narastający obrzęk w miejscu ukąszenia, spadek ciśnienia tętniczego, zaburzenia rytmu serca poważne zaburzenia krzepnięcia lub metaboliczne.
Zespoły ratownictwa medycznego oraz karetki specjalistyczne nie dysponują surowicą przeciwko jadowi żmii. Może być ona dostępna na szpitalnych oddziałach ratunkowych lub w izbach przyjęć. Każda ukąszona osoba wymaga obserwacji w szpitalu co najmniej przez 24 godziny. Oprócz podania antytoksyny stosuje się leczenie podtrzymujące, w zależności od obserwowanych objawów.
Z ratowniczymi pozdrowieniami,
Gotowi Do Ratowania
Źródła: 1. Medycyna po Dyplomie. 2017/06. Postępowanie po ukąszeniu przez węża. 2. Medycyna Praktyczna. Postępowanie w przypadku ukąszenia przez żmiję. 3. Opracowania własne GOTOWI DO RATOWANIA. 3. The Wilderness Of Poland. https://www.facebook.com/TheWildernessOfPoland/