Wpisz słowa lub zdania, które chcesz wyszukać, postaramy się je dla Ciebie odnaleźć.

Czego szukasz?

Szkolenie z pierwszej pomocy Wrocław pierwsza pomoc kurs Wrocław

Ratowanie życia to obowiązek. GOTOWI DO RATOWANIA w wywiadzie Eurologistics 04/2020

Umiejętność udzielania pierwszej pomocy powinna być obligatoryjna dla osób zdających na prawo jazdy a może i otrzymujących dowód osobisty.

„Umiejętność udzielania pierwszej pomocy powinna być obligatoryjna dla osób zdających na prawo jazdy a może i otrzymujących dowód osobisty. Niestety, nawet w branży TSL jest ona obca wielu ludziom. Powinni to mieć na uwadze zarządzający firmami transportowymi. Wraz z Truckers Life, który przygotował poniższy wywiad, przypominamy najważniejsze zasady pomocy poszkodowanym. Grzegorz Zmuda od blisko dekady pozostaje związany z medycyną ratunkową, doświadczenie zdobywał w Zespołach Ratownictwa Medycznego, instruktor Europejskiej Rady Resuscytacji, szkoleniowiec w „Gotowi do ratowania”.

Z przeprowadzonych wśród kierowców badań wynika, że tylko 16 procent z nich podjęłoby się udzielenia pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia drogowego. Czy sytuacje z którymi miał pan styczność potwierdzają te statystyki?
– Mogę niestety tylko potwierdzić te niezbyt optymistyczne statystyki. W ogólnym ujęciu świadkowie zdarzenia nie udzielają pierwszej pomocy w stopniu, w jakim powinni to robić. Co gorsza, często nie udzielają jej wcale. Jako świadkowie zdarzenia „nie kupujemy” cennego czasu dla poszkodowanego, tych kilku czy kilkunastu minut do przyjazdu służb ratunkowych. Mając na myśli kategorię “ratowanie zdrowia”, wedle statystyk, w naszym kraju jesteśmy daleko w tyle jako tzw. „bystanderzy” [świadkowie zdarzenia – przyp. red.]
Moim zdaniem wpływa na to kilka czynników. Po pierwsze – od najmłodszych lat nie jesteśmy do tego odpowiednio przygotowywani w tym aspekcie – system edukacji zawodzi na całej linii. W krajach zachodnioeuropejskich liczba godzin poświęcanych na naukę pierwszej pomocy jest kilkukrotnie wyższa w skali tygodnia niż w Polsce w skali miesiąca. Kolejny problem stanowi odświeżanie tej wiedzy u osób dorosłych: zarówno w ramach szkoleń BHP jak i na kursach prawa jazdy. Liczba i jakość tych szkoleń pozostawiają wiele do życzenia. Najczęściej robimy je, bo musimy, aby uzyskać „papier”.

Trzeci problem dotyczy naszej niechęci do pomagania innym połączona z brakiem empatii. Ludzie po prostu nie chcą się wspierać, są obojętni na krzywdę drugiego człowieka. Wolimy stać z boku nagrywając film do mediów społecznościowych niż uklęknąć i uciskać klatkę piersiową osoby, której serce nie bije.

I ostatnia z rzeczy – strach przed pomaganiem. Świadkowie zdarzenia często nie udzielają pierwszej pomocy, bo najzwyczajniej w świecie się boją. Boją się, o zgrozo, że zaszkodzą poszkodowanemu. Te obawy są jednak bezzasadne. Niemożliwe jest przecież zaszkodzić bardziej komuś, kto nie oddycha, jego serce nie bije, umiera. Podsumowując: w porównaniu do minionej dekady, coraz więcej osób inwestuje w wiedzę i praktyczne szkolenia z pierwszej pomocy. Niestety, systemowo trzeba jeszcze wiele zmienić. Długa droga przed nami. (…)

Wywiad dostępny w magazynie Eurologistics 119 (2020)

Nowy rodzaj konsumenta

Z ratowniczymi pozdrowieniami,
GOTOWI DO RATOWANIA